.
Czystą, niepokalaną Miłość Pana Kryszny uosabia Radha, której wcieleniem jest Sri Vasantha Sai. Fakt iż jest Ona wcieleniem Radhy potwierdził Sri Sathya Sai Baba. Ujawniły to również Liście Palmowe.
W drugim tomie książki „bliss, bliss. Bliss” („błogość, błogość, błogość....”), w rozdziale „The Glory of the Earth” („Chwała Ziemi”) Sri Vasantha Sai napisała:
28 kwietnia 2003 r.
„Swami prosił mnie, abym przebywała w Brindavan przez cztery dni. (Brindavan - święta miejscowość, w której żył Pan Kryszna oraz Gopiki i Gopasy – pasterki i pasterze; miasto jest symbolem wiecznie zielonej duszy wielbiciela, w której mają miejsce boskie lile – tłum.) Nie wiedziałam dlaczego. Udaliśmy się nad rzekę Yamunę, a przewoźnik przewiózł nas łodzią na piaszczysty brzeg. Śpiewaliśmy tam bhadżany. (…)
Przewoźnik zaskoczył nas, prosząc o więcej bhadżanów i prowadził łódź znów nurtem rzeki. Zaśpiewaliśmy więcej bhadżanów i nuciliśmy ashtothram Swamiego (108 boskich imion Bhagawana Sri Sathya Sai Baby – tłum.). Było to nowe doświadczenie, Yamuna, płynąca z jednej strony oraz pogodny zachód słońca z drugiej. Znów weszłam w stan błogości.
Przewoźnik w słodkim geście spryskał nas świętą wodą Yamuny i rzekł: „Matka Yamuna błogosławi was.” Ten spontaniczny gest miłości i pełen zamyślenia zaskoczył nas. To dzięki jego miłości śpiewaliśmy chwałę Swamiego w łodzi. Przypomniało mi to o miłości przewoźnika Guha do Pana Ramy i Sity.
Później wracając rykszą wąskimi uliczkami Brindavan zauważyliśmy, że ludzie cały czas śpiewali imię Radhy. Wołali: „Radhey Radhey” i cały czas śpiewali jej chwałę. Przyłączyliśmy się również do śpiewu i nucenia.
Każda ulica rezonowała bhadżanem Radha Kryszna. W każdym domu i sklepie widzieliśmy figurki i obrazy Radha Kryszna. Nie byliśmy w stanie rozróżnić domów i świątyń. Sprzedawca nucił z zamkniętymi oczyma, podczas gdy jego sklep był szeroko otwarty!
W rykszy kierowca zamiast użyć klaksonu wołał: „Radhey Radhey.” Wczesnym rankiem zamiast powiedzieć „Dzień dobry”, „Namaskar”, mówili: „Radhey Radhey.” Zauważyliśmy, że nawet figlarne małpki przestawały psocić, kiedy wołało się do nich : „Radhey Radhey.” Nawet małpki poznały moc Mahamantry!
Zwykle, dokądkolwiek udajemy się, widujemy jedynie plakaty filmowe i reklamy. Gdy patrzymy na reklamy i zdjęcia, które przyciągają nasz wzrok i zaśmiecają umysł, sprawia to, że myśli, słowa i czyny są nieczyste. Tymczasem w Brindavan wszystkie ulice, drzwi domów, ściany i drzewa udekorowane były wyrazami: „Radhey Radhey.” Zatem ci wszyscy, którzy patrzyli na nie od wczesnej młodości do starości, cały czas pamiętali Boskie imię; ich myśli, słowa i czyny nasycone zostały Boską świadomością.
W trakcie medytacji Swami powiedział: „Prema Radhy do Sai Kryszny jest niezgłębiona. Przetrwała próbę czasu i od pięciu tysięcy lat została nie tknięta.” Era uległa zmianie i wiele się zmieniło na świecie. A teraz, gdy mamy szczyt ery Kali, Prema Radhy ochrania Brindavan jak forteca. Prema Radha Kryszna przenika każde istnienie, każde drzewo, każde źdźbło trawy i każde ziarenko piasku. Wszystko jest wypełnione i kipi ich czystą miłością. Miłość ta wypełnia i płynie w żyłach ludzi, którzy urodzili się na tamtej ziemi. Całe pokolenia nasączone zostały Premą. Ich zmysły związane są magicznym śpiewem „Radhey Radhey.” Od świtu do zmierzchu słychać tylko jeden dźwięk „Radhey Radhey”. Na cokolwiek się patrzy, cokolwiek się mówi, myśli lub czuje, jest to Radha. Wszystko jest Radhą.
Ten stan świadomości przypomina mi wers z Upaniszad: Esavaasyam idam sarvam – Wszystko jest Bogiem. Wszyscy ludzie w Brindavan widzą Radhę wszędzie. Taką prawdę ujawnia Upaniszada Easavaasya. I jest to Advaita, stan bez dualizmu.
Na drogach Brindavan widać wiele czystych, starannie pielęgnowanych krów, z pięknymi oczyma, pełnymi Premy. Coś dziwnego! Krowy te nie mają długich, ostrych rogów, lecz są one małe i mają kształt żarówek. Dlaczego krowy nie mają zwyczajnych rogów? Dlatego, że zwierzęta te mają satwiczną naturę; są one delikatne i nie są niebezpieczne. Gdzie indziej krowy są inne, nie lubią one przebywać pośród ludzi. Nawet gleba jest tutaj świadoma, aby nie zranić bądź pokaleczyć tych, którzy chodzą po niej. Zmiękła więc, czyniąc z siebie miękki proszek. Odzwierciedla Premę Radhy.”
19 WRODZONYCH CECH RADHY:
Bezgraniczna Miłość
Poświęcenie dorównujące tej Miłości
Powszechne współczucie
Panowanie nad emocjami
Bezinteresowność
Słodycz mowy
Ogromna hojność
Prostota
Natura skora do udzielania pomocy
Jasność intelektu
Beznamiętność o mocy wulkanicznej
Magnetyczna czystość
Serce jak u dziecka
Troska matczyna
Chłód Księżyca
Delikatność kwiatu
Moc Woli wielkości Himalajów
Święta natura rzeki Ganges
Pogrążona w błogości
OM SRI SAI VASANTHA SAIESAIYA NAMAHA
.
piątek, 25 czerwca 2010
niedziela, 13 czerwca 2010
FLAGA NAD ASZRAMEM MUKTHI NILAYAM
.
Przed kilkoma dniami - początek czerwca, gdy wykonywano rytuał abhishekan, Nicola i Fred przybyli, aby podnieść flagę aszramu, co jest rutynowym zwyczajem. Nicola dmuchała w konchę, a Fred podnosił flagę. Po zakończeniu czynności, Nicola spojrzała w dół i zauważyła piękny niebiesko zielony przedmiot u podstawy masztu. Amma natychmiast powiedziała: - Lingam.
W trakcie medytacji Swami wyjaśnił: Maszt to symbol twego ciała, flaga to Sahasrara. Gdy flaga wznosi się, wydziela się amritha w naczyniu. Dźwięk konchy to Sabdha Brahma, pierwotny dźwięk. To ten dźwięk daje początek tworzeniu. Niebiesko zielony lingam to nowy świat.
OM SRI SAI VASANTHA SAIESAIYA NAMAHA
.
Przed kilkoma dniami - początek czerwca, gdy wykonywano rytuał abhishekan, Nicola i Fred przybyli, aby podnieść flagę aszramu, co jest rutynowym zwyczajem. Nicola dmuchała w konchę, a Fred podnosił flagę. Po zakończeniu czynności, Nicola spojrzała w dół i zauważyła piękny niebiesko zielony przedmiot u podstawy masztu. Amma natychmiast powiedziała: - Lingam.
W trakcie medytacji Swami wyjaśnił: Maszt to symbol twego ciała, flaga to Sahasrara. Gdy flaga wznosi się, wydziela się amritha w naczyniu. Dźwięk konchy to Sabdha Brahma, pierwotny dźwięk. To ten dźwięk daje początek tworzeniu. Niebiesko zielony lingam to nowy świat.
OM SRI SAI VASANTHA SAIESAIYA NAMAHA
.
Subskrybuj:
Posty (Atom)